Blisko 100 specjalistów zajmujących się na co dzień tematyką transportu publicznego oraz systemami integrującymi komunikację zbiorową spotkało się 10 maja w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego. Okazją do dyskusji i prezentacji było seminarium „Wspólny bilet w komunikacji publicznej”. Wydarzenie stało się zarazem oficjalną inauguracją systemu pod roboczą nazwą Platforma Zintegrowanych Usług Mobilności.
Zaproszeni goście, a byli nimi samorządowcy, pracownicy urzędów miast i gmin, przedstawiciele firm zajmujących się projektowaniem i wdrażaniem elektronicznych systemów biletowych rozmawiali o rozwiązaniach optymalnych dla Pomorza i Polski.
– Sytuacja, w której pasażer musi poszukiwać w gąszczu rozkładów, taryf i przewoźników, jak dotrzeć do celu oraz gdzie i jaki bilet kupić, nie powinna już w ogóle mieć miejsca – mówił Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, otwierając seminarium. – Dlatego Zarząd Województwa Pomorskiego od kilku lat prowadzi konsekwentną politykę, zmierzającą do szeroko rozumianego rozwoju transportu publicznego. Dotyczy to zarówno rozbudowy sieci połączeń komunikacyjnych, jak i upraszczania systemów płatności za przejazdy.
Spółką, która realizuje zadanie integracji biletowej na Pomorzu jest InnoBaltica. Jak ma wyglądać wspólny bilet? Ma być przede wszystkim wygodny w obsłudze.
– Będzie to system ułatwiający życie nie tylko pasażerom, ale również przewoźnikom i organizatorom transportu. Chodzi m.in. o liczenie pasażerów czy dane o kierunkach podróży. To ważne informacje pomagające kształtować sieć transportową – wyjaśniał dziennikarzom Krzysztof Rudziński, prezes spółki InnoBaltica. – Ważne jest też to, że nośnik będzie oznaczony unikalnym numerem i nie będzie tam danych osobowych. Wszelkie dane o biletach i opłatach będą przechowywane w chmurze. Zapewni to bezpieczeństwo oraz usprawni przepływ informacji.
Bilety będą „zakodowane” na pięciu nośnikach: smartfonie, karcie płatniczej, karcie miejskiej, karcie ultralight (jest to rodzaj elektronicznej portmonetki) lub na bilecie papierowym z kodem QR.
– To zmiana filozofii – mówił Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska. – Dziś kasujemy w autobusie papierowy bilet. Ale my nie chcemy widzieć biletu, tylko pasażera i to, jak on się porusza w czasie trwania podróży. Wsiadając do autobusu, nie będziemy już kasować biletu, tylko będziemy identyfikowani smartfonem czy kartą mieszkańca. W tym czasie w chmurze będzie obliczana dla nas oferta. Jeśli się przesiądziemy, system zasugeruje nam, jaka opcja biletu będzie dla nas najbardziej korzystna.
Podczas seminarium głos zabierał także Wiktor Szydarowski, lider projektu Interconnect, w którym uczestniczy również województwo pomorskie. Podkreślał znaczenie nowo tworzonego systemu dla integracji z systemami biletowymi działającymi w krajach takich jak Szwecja, Dania, Niemcy czy Litwa i Estonia.
Województwo pomorskie jest bardzo chętnie odwiedzane przez turystów. Dlatego członkowie Interconnectu postawili sobie za cel takie uproszenie podróży pomiędzy sąsiadującymi krajami z rejonu południowego Bałtyku, aby obcokrajowiec nie miał problemów z przemieszczaniem się transportem publicznym w żadnym z nich.
Przypomnijmy na koniec: uruchomienie Platformy Zintegrowanych Usług Mobilności planowane jest na 2020 rok.
