Estonia to jedno z najlepiej rozwiniętych technologicznie państw na świecie. A jej stolica, Tallinn, od lat uchodzi za jedno z miast o najciekawszych rozwiązaniach komunikacyjnych. Nic więc dziwnego, że czwarta już wizyta studyjna w ramach projektu Interconnect miała miejsce właśnie w Estonii (oraz sąsiadującej z nią Finlandii).
Nie każdy wie, że w Tallinnie od pięciu już lat funkcjonuje bezpłatny transport publiczny. Bezpłatny dla mieszkańców miasta – bowiem turyści i inne osoby przybywające w te strony bilety kupować i kasować muszą. Dodatkowo od lipca tego roku bezpłatne przejazdy wprowadzono w całej Estonii. Ale tylko dla mieszkańców poszczególnych regionów.
Razem z partnerami pracującymi przy projekcie Interconnect pojechaliśmy, żeby przetestować tamtejsze rozwiązania komunikacyjne – zarówno lokalne, jak i międzynarodowe. W końcu jednym z celów Interconnectu jest wypracowywanie jak najlepszych rozwiązań dla ruchu transgranicznego.
Od momentu, kiedy wysiedliśmy na lotnisku w Tallinnie, poruszaliśmy się ogólnodostępnymi środkami transportu. Nie mieliśmy żadnego problemu, żeby kupić bilety. Na lotnisku dostępne były specjalne karty pre-paidowe, które uprawniały do podróżowania dowolnym pojazdem (poza taksówkami).
Można było też za podróż zapłacić z użyciem specjalnej aplikacji. Sprzed samego wyjścia z lotniska zabrał nas do centrum Tallinna tramwaj. Dalej autobus, który dowiózł nas do miasteczka Viimsi na północny wschód od stolicy kraju. Później wróciliśmy do Tallinna, żeby stamtąd przeprawić się drogą morską do Helsinek.
Już na promie zaopatrzyliśmy się w bilet na transport publiczny w Finlandii. Także w formie karty – tym razem wybraliśmy rozwiązanie: bilet całodzienny. I na tym bilecie również mogliśmy podróżować w dowolny sposób po całych Helsinkach – przez 24 godziny od momentu skasowania w pierwszym pojeździe.
Podczas naszych podróży obserwowaliśmy, jak w praktyce działa estoński i fiński system. Przyglądaliśmy się, jak mieszkańcy „odbijają się” w pojazdach, jak sobie radzą z tą czynnością i czy wszyscy dopełniają tego obowiązku (choć transport publiczny jest bezpłatny, wszyscy poza uczniami i emerytami mają obowiązek posiadania karty miejskiej i wykonywania tzw. chcek-in podczas wsiadania do autobusu czy tramwaju).
Testowaliśmy intuicyjność działania urządzeń typu kasowniki, które zawieszone są w pojazdach. Badaliśmy, jak przyjazne są aplikacje oraz system informacji pasażerskiej. Choć za wcześnie jeszcze na głębszą analizę i podsumowanie, musimy przyznać, że rozwiązania zastosowane w Estonii zrobiły na nas duże wrażenie.
Mieliśmy też okazję wziąć udział w dwóch seminariach, podczas których osoby odpowiadające za organizację komunikacji w odwiedzanych regionach Estonii i Finlandii opowiedziały nam o szczegółach działania ich systemów oraz przedstawiły plany rozwoju.
Przed uczestnikami projektu Interconnect jeszcze jedna wizyta studyjna – w Kłajpedzie na Litwie, gdzie aktualnie wprowadzane są nowe rozwiązania z zakresu dystrybucji i kontroli biletów. Po zakończeniu cyklu wizyt powstanie szczegółowy raport podsumowujący zebrane doświadczenia oraz analizujący zastosowane w poszczególnych regionach rozwiązania.